Na rynku kredytowym nie ma już takiego ruchu jak to było jeszcze dwa trzy lata temu. Przede wszystkim dlatego, ponieważ ceny mieszkań nadal są bardzo wysokie, rekomendacja T znacznie podniosła poprzeczkę dla kredytobiorców, a także dlatego ponieważ znacznie wzrosły koszty kredytów. Poza tym ludzie nie mają już pieniędzy, ani perspektyw finansowych, aby pakować się w tak długoterminowe kredytowanie, a banki są dość rygorystyczne w badaniu zdolności kredytowych swoich klientów. Jak wiadomo najczęściej zabezpieczeniem kredytów na zakup bądź budowę domu czy mieszkania jest hipoteka nieruchomości już posiadanej przez kredytobiorcę. Jest to najlepsze zabezpieczenie dla banku i dlatego je wybrał, bowiem w przypadku niewypłacalności kredytobiorcy ma prawo taką nieruchomość zlicytować. Dlatego przed podjęciem decyzji o kredycie hipotecznym powinniśmy dobrze się zastanowić czy hipoteka już posiadanego mieszkania jest dobrym rozwiązaniem. Trzeba też wiedzieć, że różne są hipoteki: hipoteka kaucyjna, hipoteka łączna, hipoteka odwrócona. Każda hipoteka ma inne znaczenie. Na przykład hipoteka łączna to taka hipoteka, która obciąża kilka nieruchomości w ten sposób, że wierzyciel może żądać zaspokojenia się z dowolnej nieruchomości spośród obciążonych, wedle własnego wyboru. Celem hipoteki łącznej jest ułatwienie i obniżenie kosztów ustanawiania zabezpieczenia pojedynczej wierzytelności na większej liczbie nieruchomości należących do jednej bądź większej ilości osób. Dzięki szerokiemu uprzywilejowaniu interesów wierzyciela, ten rodzaj hipoteki umożliwia uzyskanie zabezpieczenia rzeczowego o wartości wielokrotnie przekraczającej wartość zabezpieczonej wierzytelności. Poza tym hipoteka łączna może być jednocześnie hipoteką kaucyjną bądź przymusową – po spełnieniu wymagań przewidzianych dla tych odmian hipoteki. Należy jednak zaznaczyć, że hipoteka łączna przymusowa może zostać ustanowiona wyłącznie na nieruchomościach, których właściciele są współdłużnikami solidarnymi albo jeśli są one już obciążone inną hipoteką łączną. No i hipoteka łączna może powstać również na skutek podziału wcześniej obciążonej nieruchomości. Obciąża wówczas wszystkie nowo powstałe nieruchomości. Jeżeli nie posiadamy drugiej nieruchomości, a jedną mamy już zastawioną to istnieje coś takiego jak druga hipoteka, czyli zastawienie tej samej nieruchomości, a bank, w którym mamy zamiar wziąć kolejny kredyt zgodzi się ustawić jako drugi w kolejce na hipotece tej nieruchomości. Są jednak takie możliwości i wszystko zależy od banku, czy druga hipoteka w ogóle wchodzi w rachubę, Z pewnością bank w niepewny interes nie wejdzie. Wszystko zależy od wyceny tej nieruchomości i czy w razie kłopotów finansowych kredytobiorcy bank może odzyskać swoje pieniądze. Ale jeżeli nawet bank wyrazi zgodę na drugiego w kolejce to i tak wcale nie jest pewne, że kredyt otrzymamy. Jak wiadomo od nowego roku weszła pełna wersja rekomendacji T i z pewnością o kredyt hipoteczny jest już znacznie trudniej niż dotychczas, chociaż wielu analityków finansowych dowodzi, że niewiele się na tym rynku zmieni. Jest to oczywiście nieprawda mimo, że po wejściu na rynek nowych banków zwiększy się konkurencja. Już się jednak zmieniło i klientów na tym rynku jest znacznie mniej. Rekomendacja jednak jest rekomendacją i nie można ot tak sobie przejść obok niej do porządku dziennego. A poza tym kredytobiorcy są o niebo mądrzejsi niż jeszcze 2-3 lata temu i starają się już myśleć rozsądniej. Zaczynają mierzyć siły na zamiary, bowiem nastały takie czasy, że nawet jeżeli ktoś w chwili obecnej zajmuje intratną posadę i zarabia naprawdę niemałe pieniądze to nie ma gwarancji, że pracy tej nie straci i pozostanie tylko z długiem, którego nie będzie w stanie spłacić.